W co się bawić? Polski design dla dzieci

Co przekażemy potomnym?

Bycie rodzicem to jedno z najtrudniejszych życiowych wyzwań. Szczególnie, teraz, w czasach wielkiej niepewności o przyszłość następnych pokoleń. Jako rodzice coraz częściej stajemy przed dylematem: jak powiedzieć dzieciom o obecnej sytuacji na świecie? Jak im przekazać wiedzę na temat zagrożeń, nie obarczając ich jednocześnie naszym lękiem i nie obciążając pesymistycznymi wizjami przyszłości. Czas pandemii może stać się pretekstem do wspólnych poszukiwań odpowiedzi na pytania m.in. o granice wolności człowieka, o to, czy wszystkie ograniczenia są złe. Czy zawsze musi być nam wygodnie i komfortowo, żeby było fajnie? Czy musimy mieć wszystko, czego pragniemy? Co już mamy, co warto docenić? To my pokazujemy dzieciom, co jest w życiu ważne. Warto zaszczepić w dzieciach miłość i szacunek do natury, przekazywać im wiedzę na temat świata roślin i zwierząt, nauczyć proekologicznych zachowań i zdrowego stylu życia, promować zarówno empatię, jak i asertywność oraz zachęcać do krytycznego myślenia. Poniżej kilka pomysłów, co może nam w tym pomóc.

Dziewczynka przytulająca drewnianą zabawkę - zebrę. Projekt DziooplaZebra Zizi Bąk – Drewniana zabawka. Projekt Dzioopla

Co tygryski lubią najbardziej, czyli jak pobrykać w czterech ścianach?

Od ponad dwóch miesięcy, z powodu pandemii, zamknięte są wszystkie placówki kulturalne i miejsca rozrywki. Także te przeznaczone dla dzieci. Place zabaw, z drabinkami i karuzelami owiniętymi czarną folią, wyglądają jak po apokalipsie. Tymczasem Twojemu dziecku trudno jest usiedzieć w miejscu i najchętniej urządziłoby w domu salę gimnastyczną? Teraz spełnienie takich marzeń jest możliwe. Jak zapewnić dzieciakom odrobinę ruchu w czterech ścianach? Co powiecie na prywatną ściankę wspinaczkową? Albo huśtawkę? Niektórzy rodzice także się ucieszą.

Dziewczynka na ściance wspinaczkowej HANG IN THERE w pokoju dziecięcym
Domowa ścianka wspinaczkowa HANG IN THERE

Trzymaj się. Domowy plac zabaw.

HANG IN THERE tworzy ścianki wspinaczkowe, które można zamontować na ścianie we własnym domu, nie przemieniając go wizualnie w salę do ćwiczeń. Dzięki minimalistycznemu designowi i naturalnym materiałom (sklejka i drewno) ścianka fajnie się prezentuje. W standardowym zestawie jest sześć modułów z nawierconymi otworami i komplet 30 różnych chwytów. Na życzenie, na panelach może pojawić się dowolny wydruk, w pełnej palecie kolorów. W najbliższej przyszłości planowane jest dalsze udomowienie ścianki poprzez dodanie nowych elementów, takich jak półki czy wieszaki, aby konstrukcja służyła także innym celom. Czyżby nowa wersja meblo-ścianki?  justhanginthere.com

Domowa ścianka wspinaczkowa HANG IN THERE
HANG IN THERE

Domowe eko ścianki wspinaczkowe produkuje również marka NUKI, znana z dziecięcych mebli ze sklejki. Panele wykonane są z naturalnej ekologicznej sklejki topolowej. W każdym jest 13 otworów do zamontowania standardowych chwytów (których tutaj nie znajdziemy w zestawie).  Marka Nuki proponuje nam także huśtawki do wnętrz. Wykonane z brzozowego drewna siedzenia huśtawek mogą być proste, okrągłe, mieć kształt deskorolki albo deski surfingowej.

Dziecko na domowej ściance wspinaczkowej Nuki
Modułowa eko-ścianka wspinaczkowa Nuki
Huśtawka Deskorolka Nuki
Huśtawka Deskorolka Nuki.pl
Nóżki dziecka na huśtawce Nuki
Huśtawka prostokąt Nuki

Pobawisz się ze mną? 

Ile razy słyszycie to zdanie w ciągu dnia? Dla dzieci nie ma nic wspanialszego i bardziej rozwijającego od zabawy. Obserwując dzieci, dostrzegamy, że zabawki są zwykle tylko dodatkiem. Kupując zabawki, pamiętajmy, że te najfajniejsze są proste, dzięki temu zostawiają dzieciom pole do rozwijania wyobraźni. Jednocześnie kładąc nacisk na dobry design, przekazujemy dzieciom wartościową lekcję wrażliwości estetycznej, kształtujemy ich przyszłe gusta. Tym razem wybrałam dla Was najpiękniejsze, dobrze zaprojektowane zabawki dla najmłodszych z drewna.  Oczywiście wszystkie polskich marek. Drewno to materiał zdrowy, naturalny i trwały, co ma wielkie znaczenie. Taka zabawka ma szansę pozostać w rodzinie na lata. Świat nadmiaru i przesytu oraz trującego plastiku się kończy. Dzięki nam nasze dzieci mogą być mądrzejsze. Jeszcze mają szansę wyjść z kryzysu cało.

Ptaki "Z lasu" - mobilna dekoracja drewniana. Projekt Dzioopla
Dekoracja drewniana. Ptaki „Z lasu” (żołna, czarnogłówka, sójka, muchołówka, kraska, wilga). Projekt Dzioopla

Projekt Dzioopla

Projekt Dzioopla to marka, która łączy zamiłowanie do dobrego designu z miłością do naturalnego materiału, jakim jest drewno. Po okresie zachwytu syntetycznymi tworzywami zaczynamy doceniać to, co proste oraz tęsknić za kontaktem z naturą. Wykonane ręcznie, ekologiczne zabawki Projekt Dzioopla rozwijają pamięć, spostrzegawczość oraz zdolność analitycznego myślenia. Przemycają również wiedzę o naturze. Przemyślane, proste wzornictwo przemawia zarówno do dorosłych, jak i do dzieci, pomagając kształtować ich estetyczną wrażliwość.

Klocki drewniane ułożone w napis URWIS - Projekt Dzioopla
Daję słowo – Klocki drewniane. Projekt Dzioopla
Klicki drewniane: mors, wieloryb, orka. Projekt Dzioopla
Zimozwierz – Klocki drewniane. Projekt Dzioopla

Zabawki Projektu Dzioopla to ptasie mobile oraz tradycyjne drewniane klocki i układanki, w nowoczesnej szacie graficznej. Klocki wspomagają naukę alfabetu (w wersji polskiej i angielskiej) oraz przekazują wiedzę o zwierzętach. Dzięki przemyślanym ilustracjom zabawki pozwalają również na zabawę z abstrakcyjnymi formami, zachęcają do kreatywności i puszczenia wodzy fantazji. Projekt Dzioopla za układankę Zimozwierz otrzymał w 2017 r. nagrodę must have.

Klocki Abecadło - zestaw w kartonowym pudełku. Projekt Dzioopla
Klocki Abecadło – zestaw. Projekt Dzioopla
Piramida zwierzaków. Drewniane figurki Projekt Dzioopla
Zwierzaki. Projekt Dzioopla

Kolekcja 12 zwierzaków Projektu Dzioopla wykonana jest ze sklejki liściastej wykończonej naturalnymi fornirami drewnianymi (m.in. orzech, czereśnia, jabłoń amerykańska, klon). Oszczędna linia oddająca charakter każdego zwierzęcia przywodzi na myśl najlepsze wzory dziecięcej ilustracji. Kolorystyka i forma zabawek sprawiają, że są jednocześnie realistyczne i bajkowe. Zakup kompletu figurek to duży wydatek. Zwierzątka sprzedawane są jednak pojedynczo (kosztują od 34 do 64 zł). Możemy pozostać przy jednym lub rozłożyć radość w czasie. Dzieciaki lubią kolekcjonowanie.

Drewniana zabawka - Słoń. Projekt Dzioopla
Drewniana zabawka – Słoń Siedem i Pół. Projekt Dzioopla
Drewniane figurki Zwierzaki. Projekt Dzioopla
Zwierzaki. Projekt Dzioopla

Bajo Wooden Toys

BAJO Wooden Toys to polska rodzinna firma, działająca na rynku od ponad 25 lat. Przez ten czas wyprodukowała około tysiąca modeli edukacyjnych drewnianych zabawek, które eksportowane są na cały świat. Firma przestrzega zasad zrównoważonej, odpowiedzialnej i przyjaznej środowisku produkcji. Dużą wagę przykłada do edukacyjnego aspektu zabawy. Zabawki Bajo tworzone są z dbałością o każdy szczegół i z myślą o rozwoju dziecka. Ich celem jest rozwijanie dziecięcej wyobraźni przestrzennej, kolorystycznej, motorycznej, symbolicznej oraz kreatywnej. Pobudzają zarówno myślenie analityczne, jak i abstrakcyjne. Za nowe projekty zabawek odpowiedzialna jest grupa projektowa Tobe, stworzona przez firmę Bajo w 2013 roku. Produkty Bajo znajdziecie w dobrych sklepach  z zabawkami.

Dziecko i drewniane zabawki - zwierzęta. Bajo Toys
Zwierzęta – zagrożone gatunki (Leniwiec, Goryl, Panda, Nosorożec, Niedźwiedź Polarny) Bajo Toys
Pieski na kółkach. Bajo Toys
Pieski Bajo Toys

Wooden Story – zabawki, które przyszły z lasu.

WOODEN STORY to rodzima firma z tradycjami. Zabawki Wooden Story powstają w rodzinnej manufakturze, w której produkty z drewna tworzy się od trzech pokoleń. Kolejne projekty powstają „z miłości do natury oraz by uszczęśliwiać dzieci”. Z pewnością, te naturalne, proste zabawki w klimacie retro zachwycą także rodziców. Zestawy klocków, kręgle, samochodziki czy drewniane lale będą miłą odmianą w pełnych kolorowego plastiku pokojach naszych dzieci. Właściciele marki mówią, że ich zabawki przyszły z lasu, którym jeszcze pachną. Produkty z manufaktury wykonane są z drewna z certyfikowanych źródeł, zabezpieczane pszczelim woskiem i olejami roślinnymi, dzięki czemu są miłe w dotyku. Zabawki z Wooden Story otrzymacie zapakowane w płócienne worki i kartonowe pudełka. Do tego teraz przy zakupach, w ramach akcji „be(e) your friend” otrzymacie niezwykły prezent – paczuszkę nasion kwiatów przyciągających pszczoły.

Kręgle drewniane. Wooden Story
Kręgle Naturalne. Wooden Story
Samochodziki drewniane Wooden Story
Samochody Wooden Story
Zabawa lalami drewnianymi Wooden Story
Lale Wooden Story

Co dziś na obiad? Rodzinne gotowanie.

Wspólne gotowanie nigdy się nie nudzi. Jak z naszymi dziećmi gotować i jeść kolorowo, smacznie a do tego zdrowo i etycznie? Z pomocą przyjść mogą książki z roślinnymi wersjami znanych domowych przepisów. W czerwcu do sprzedaży trafią dwie nowości z wegańskimi przepisami kuchni polskiej. Co na obiad? Same rośliny!

Jadłonomia po polsku Marta Dymek okładka książki

Jadłonomia po polsku

Na czerwiec premierę swojej nowej książki zapowiada Marta Dymek, autorka Jadłonomii (bloga, książek, oraz programów kulinarnych), najbardziej popularna propagatorka wegańskiej kuchni w Polsce. „Jadłonomia po polsku” udowodni nam, że kuchnia roślinna może być „prosta jak barszcz i równie smaczna co ruskie pierogi”. Chcąc być zdrowym, nie krzywdząc zwierząt i nie szkodząc planecie, nie musimy rezygnować z ulubionych, tradycyjnych smaków. Przepisy ułożone sezonowo, według sześciu (!) polskich pór roku wzbogacone są o praktyczne rady autorki. Do roślinnego gotowania zachęcą nas krótkie listy łatwo dostępnych składników. Książkę wydało Wydawnictwo Marginesy a okładkę zaprojektowali Ola Niepsuj i Olek Modzelewski.

Roślinna kuchnia polska Ida Kulawik okładka książki

Veganbanda. Roślinna kuchnia polska

Wydawnictwo Dwie Siostry szykuje natomiast kolejną książkę Idy Kulawik, autorki bloga Veganbanda, pełnego roślinnych przepisów dla małych i dużych. W „Roślinnej Kuchni Polskiej”, jak zapowiada wydawca, znajdziemy sto prostych i szybkich, tradycyjnych polskich potraw w wersji wegańskiej. Książka przeznaczona jest zarówno dla wegetarian i wegan, którzy pragną przywołać smaki dzieciństwa, jak i dla wszystkich, którzy chcą ograniczyć produkty zwierzęce lub nabiał, ale nie wiedzą jak się do tego zabrać. W książce znajdziemy unowocześnione, odchudzone, a także bezglutenowe, wersje babcinych przepisów.

Biszkopt z owocami - zdjęcie i przepis. Strona z książki Roślinna kuchnia polska

Wegańskie książki kulinarne, napisane z miłości do smaków kuchni polskiej, to dobry pomysł na prezent także dla naszych rodziców, którym na pewno przyda się podpowiedź, co można podać na niedzielny obiad lub w święta, zamiast schabowego, rosołu, wędliny czy mięsnego pasztetu.

Poczytaj mi mamo (i tato)!

Jeżeli poszukujecie książek na prezent, warto (wirtualnie) zajrzeć do Wydawnictwa Dwie Siostry, które, jeżeli chodzi o literaturę dziecięcą, jest pewną gwarancją jakości. W przypadku książek dla najmłodszych szata graficzna i ilustracje są równie ważne co treść, a wydawnictwo dba równie mocno o obie sprawy. Na stronie Dwóch Sióstr znajdziecie książki podzielone według grup wiekowych, co ułatwi sprawę wyboru idealnych prezentów. Ciekawe są również podpowiedzi książkowych zestawów odpowiednich dla małych czytelników o różnym usposobieniu i zainteresowaniach. Znajdziemy np. tytuły dla: „pełnych energii roczniaków”, „trzylatków żądnych wiedzy”, „sześciolatków, które niczego się nie boją”, „siedmioletnich detektywów”, „wrażliwych dziesięciolatek” czy „ośmiolatków, które nie lubią czytać”.

Okładki książek "Którędy do Yellowstone", Przejścia nie ma", "Piłka w grze"
Zestaw książek dla ośmiolatków (które nie lubią czytać). Wydawnictwo Dwie Siostry

Którędy do Yellowstone?

Aleksandra i Daniel Mizielińscy to mistrzowski duet autorów książek dla dzieci. Ich charakterystyczne ilustracje (pełne tak lubianych przez dzieciaki szczegółów) przekazują wiedzę w przystępny i atrakcyjny sposób. Po bestselerowych, znanych na całym świecie Mapach oraz serii Mamoko, tym razem zabierają nas w podróż  przez osiem niezwykłych parków narodowych w najróżniejszych zakątkach ziemi. Od amerykańskiego Yellowstone przez Park Narodowy Grenlandii po indonezyjski Park Narodowy Komodo. W każdym z tych miejsc spotkamy miejscowe zwierzęta, poznamy ich zwyczaje i środowisko. Ogrom informacji o dzikiej przyrodzie różnych kontynentów przedstawiony jest w formie dowcipnego i wciągającego komiksu. Na stronie Dwóch Sióstr, w materiałach do pobrania, znajdziecie także kolorowanki autorstwa państwa Mizielińskich oraz innych, doskonałych ilustratorów.

Kolorowanka z postaciami Miasteczka Mamoko Aleksandry i Daniela Mizielińskich

Dziewczynki mają moc!

Dziewczynki żyją w świecie, który formułuje wobec nich wiele (często sprzecznych) oczekiwań oraz poddaje je ciągłej ocenie. Dorastając, często tracą poczucie swojej siły, wartości i sprawczości. Dlatego, specjalnie z myślą o dziewczynkach powstało pismo Kosmos. Misją drukowanego dwumiesięcznika jest wspieranie wiary dziewczynek w prawo do realizacji własnych pragnień, wzmacnianie w nich zaufania do własnych kompetencji, pomaganie w rozwijaniu różnorodnych umiejętności oraz tworzenie środowiska wolnego od ograniczających stereotypów. Pismo możecie kupić w Empiku lub na stronie Fundacji Kosmos. Dostępna jest także prenumerata oraz inne, dodatkowe publikacje. Najnowszy numer Kosmosu dla dziewczynek porusza temat nowych technologii, a także własnego bezpieczeństwa.

Kosmos dla dziewczynek. Okładka czasopisma Nr 16 Podaj hasło!

Moje pole siłowe - artykuł w piśmie Kosmos dla dziewczynek

Lekcje niegrzeczności

Czy na pewno chcemy, aby nasze dzieci, w szczególności córki, były cały czas grzeczne? Pomyślmy, co to słowo dla nas oznacza. Bezwzględne posłuszeństwo, automatyczne wykonywanie poleceń, nieodzywanie się, niewyrażanie własnych opinii, niezadawanie pytań, niekwestionowanie autorytetów, uległość, unikanie konfliktów, tłumienie własnych uczuć takich jak złość, bycie niewidzialnymi, aby nikomu nie przeszkadzać, stawianie potrzeb innych nad własnymi? Czy grzeczności przypadkiem nie narzucamy dzieciom dla własnej wygody i świętego spokoju? Pomyślmy o konsekwencjach. Czy taki właśnie zestaw cech chcemy widzieć w przyszłych dorosłych obywatelach, którymi będą nasze dzieci. Zastanówmy się jakie zachowania tak naprawdę chcemy wzmacniać. Może okaże się, że nasze pociechy wcale nie muszą być „grzeczne”. Wystarczy, żeby starały się zachowywać uprzejmie i kulturalnie, szanować granice swoje i innych, pomagać innym, unikać przemocy, dążyć do porozumienia itp.

Marcin Wicha, autor książek: „Jak przestałem kochać design” oraz nagrodzonej Nagrodą Literackią Nike „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” a także bestsellerowych książek dla dzieci („Wielka księga Klary”), twierdzi, że z grzecznością jak ze wszystkim – nie należy przesadzać. Właśnie ukazała się jego najnowsza książka –„Łysol i Strusia. Lekcje Niegrzeczności”

Siedmioletnia Strusia jest potwornie grzeczną prymuską, i nie wychodzi jej to na dobre. Szkoła zgłasza ją do programu promocji grzeczności, dziewczynka dostaje nawet do testowania grzecznomierz (!). Wtedy zostaje przysłany, specjalnie dla niej, Trener Niegrzeczności. Okazuje się nim wielkie, kudłate, śmierdzące psisko o zaskakującym imieniu – Łysol. Wspólnie mają różne dziwne, buntownicze przygody, które okraszone historyjkami obrazkowymi idealnie ukazują, że bycie niegrzecznym to całkiem fajna sprawa.

Lekcje Niegrzeczności Łysol i Strusia Marcin Wicha - okładka książki

Jak uczcić dzień dziecka w czasie społecznej kwarantanny? Spędzić go naprawdę wspólnie. Najlepiej na łonie natury. Pokażmy dzieciakom, że najcenniejsze rzeczy są za darmo. Wasz czas to najlepszy prezent. Uwierzcie, że one wiedzą, jaki jest cenny. Dzieci lepiej zapamiętają wspólny spacer po lesie czy piknik niż wizytę w sklepie i kupno nowej zabawki. Jeżeli jednak w grę wchodzą prezenty, np. od rodziny, zastanówmy się jak ułatwić sprawę obdarowującym i jednocześnie zminimalizować ilość rzeczy nietrafionych lub zbędnych. Polecam sprawdzony sposób – tworzenie list prezentów i dzielenie się nimi ze wszystkimi zainteresowanymi. Można to zrobić online, w specjalnym darmowym serwisie Giftbooking.net. Wystarczy się zalogować, utworzyć listę (można dodać zdjęcia lub linki) i zaprosić znajomych. Sprawdźcie jakie to proste!

Więcej o rodzicielskich dylematach oraz o tym, że dobry design traktuje dzieci poważnie, pisałam już tutaj. Polecam nadal aktualny wpis:

Design dla najmłodszych. O rzeczach, które traktują dzieci poważnie

Biophilic design. Do czego potrzebujemy roślin?

Biofilia. Co to znaczy?

Biofilia (biophilia) dosłownie oznacza umiłowanie życia. Termin ten sformułował po raz pierwszy Erich Fromm. W swojej książce „Serce człowieka” określił tym mianem ludzkie dążenie do zachowania życia, jego afirmację i pragnienie rozwoju. Przeciwieństwem biofilii jest nekrofilia, która w tym ujęciu nie oznacza perwersji seksualnej, lecz destrukcyjną fascynację śmiercią. Postawa biofilna sprawia, że człowiek jest produktywny i twórczy. Dąży do szczęścia i dzielenia się nim z innymi. Jest kontaktowy i otwarty. Nie koncentruje się przesadnie na przeszłości. Żyje chwilą obecną i optymistycznie spogląda w przyszłość. Ma także rozwinięte poczucie wolności i niezależności.

Pojęcie biofilii spopularyzował w latach 80 naukowiec, współtwórca współczesnej socjobiologii, Edward O. Wilson. W swojej publikacji, o takim właśnie tytule, zdefiniował biofilię jako silną więź, jaką człowiek odczuwa z naturą i jego potrzebę afiliacji z innymi formami życia. Wilson wskazywał na fakt, że migrując coraz liczniej do dużych miast, ludzie tracą naturalny kontakt z przyrodą, co odbija się na ich zdrowiu i dobrostanie.

Regały modułowe z roślinami doniczkowymi
Modułowy regał Folbi noo.ma

Biophilic design. Dobre otoczenie.

Biophilic design, czyli projektowanie biofilne jest odpowiedzią na potrzebę zachowania więzi z przyrodą w zurbanizowanym otoczeniu. Biophilic design w kontekście architektury i aranżowania wnętrz najbardziej kojarzy się z użyciem w projektach roślinności. Oczywiście tak jest, jednak w swojej filozofii i praktyce nurt ten oznacza stosowanie zarówno roślin, jak i wielu innych wzorców umożliwiających użytkownikom kontakt z naturą oraz zachowanie zdrowia i życiowej równowagi. W swych założeniach biophilic design koncentruje się bowiem na człowieku i jego naturalnych potrzebach. Do wspomnianych wzorców należą: dbałość o jakość powietrza wewnętrznego – jego czystość i wentylację, jak najlepszy dostęp do naturalnego światła, zapewnienie komfortu termicznego i akustycznego, stosowanie neutralnej palety kolorystycznej oraz naturalnych materiałów, takich jak drewno czy kamień, w budynkach biurowych uwzględnienie miejsc do regeneracji i odpoczynku, a także takich umożliwiających swobodną komunikację (zarówno przemieszczanie się, jak i spotykanie). Dobrze, jeżeli użytkownicy mogą również widzieć i słyszeć wodę. Bardzo ważnym elementem jest zarówno widok na zieleń na zewnątrz, jak i aranżacje roślinne wewnątrz pomieszczeń.

Biofilne czyli zrównoważone podejście do projektowania przestrzeni nie tylko poprawia komfort i samopoczucie użytkowników. W dłuższej perspektywie przebywanie w „zdrowych” budynkach i wnętrzach powoduje redukcję stresu, który jest prawdziwą współczesną plagą i przyczyną wielu chorób cywilizacyjnych, a także poprawę koncentracji, zwiększenie kreatywności i produktywności oraz zachowanie naturalnej energii witalnej organizmu. Wpływa to na poprawę odporności, lepsze wskaźniki zdrowia fizycznego i psychicznego oraz deklarowane poczucie szczęścia.

Białe cylindryczne donice z brzegiem ze sklejki, z roślinami
Donice Marie Florabo

Biophilic design po polsku

Rośliny grają bardzo ważną rolę w aranżowaniu wnętrz w nurcie biophilic designu. Rośliny w pomieszczeniach pełnią nie tylko funkcję ozdobną. Ich widok jest dla człowieka kojący, obniża napięcie i uspokaja. Dodatkowo rośliny produkują tlen oraz wpływają na poprawę jakości powietrza w pomieszczeniach, aktywnie oczyszczając je z takich szkodliwych substancji jak: Formaldehyd, Ksylen, Benzen czy Amoniak. Rośliny potrafią definiować wnętrze. Nadawać mu rangę lub je udomawiać. Określać jego charakter np. jako bardziej lub mniej formalny. Co więcej odpowiednio ustawione rośliny mogą porządkować przestrzeń (tworząc ażurowe, przepuszczające światło, naturalne przegrody) lub wyznaczać jej strefy funkcjonalne.

Przyjrzyjmy się teraz kilku polskim projektom, które powstały zgodnie z ideą biophilic designu czyli zrównoważonego roślinnego projektowania. W polu zainteresowań projektantów są zarówno przestrzenie biurowe, jak i mieszkalne. Interesuje ich zarówno szersza perspektywa, działanie na skalę globalną, jak i to, co można zrobić mając do dyspozycji niewielki kuchenny parapet.

wnętrze biura ze ścianą zieleni Flofaface
Biophilic Office projektu Workplace i Florabo dla Nordea, Gdynia

Biophilic Office by Florabo. Zielone biuro na nowo

Florabo to firma założona z miłości do natury i piękna. Wierzymy, że to właśnie przyroda jest kluczem do kryjącego się w ludziach potencjału, dlatego tworzymy rozwiązania umożliwiające kontakt z naturą w nowoczesnym środowisku miejskim – mówią założyciele studia.

Za cel działalności Florabo obrało sobie kreowanie zdrowszego, bardziej szczęśliwego i inspirującego środowiska pracy oraz poprawę komfortu przebywania w budynkach. Florabo działa kompleksowo, tworząc koncepcje i aranżacje zieleni, serwisując je, a także projektując i produkując innowacyjne rozwiązania do ekspozycji roślin we wnętrzach.

Florama biała w dwóch rozmiarach, z roślinnością
Florama

Florama jest pierwszym w Polsce projektem ramy z roślinnością eksponowaną wertykalnie. Projekt nagrodzony został wyróżnieniem must have w 2012 r. To żywy zielony obraz.  Mini ściana roślinna niewymagająca podłączenia do wody ani prądu. Jest nawadniana w obiegu zamkniętym. Produkowana jest dwóch rozmiarach i różnych wykończeniach. Dzięki niewielkim rozmiarom Florama może zawisnąć również w mieszkaniu lub na balkonie. Florabo tworzy także, świetnie sprawdzające się w przestrzeniach biurowych, roślinne parawany, różne rodzaje donic oraz Floraface, czyli zieloną ścianę. To nowatorskie rozwiązanie zostało opatentowane jako wynalazek. Floraface to wertykalny ogród, w którym, co nietypowe, roślinne wkłady można w razie potrzeby wymieniać, tworząc różnorodne aranżacje i umożliwiając roślinom swobodny rozwój. Ściana może być nawadniana w obiegu zamkniętym lub otwartym. Co więcej, z modułów Floraface, Florabo tworzy również elementy innych konstrukcji: mebli, ścianek działowych itp.

Umieszczanie roślin we Floramie
Florama

Wspólnie z Politechniką Warszawską Studio Florabo prowadzi również prace badawcze, które „na nowo definiują pojęcie Biophilic Office Design”. Badania dotyczą m.in. roślinnej filtracji powietrza w budynkach biurowych. Jako partner w angielskim kampusie BRE, Florabo pracuje nad technologiami jutra, które umożliwią zmianę jakości powietrza wewnątrz budynków.

Showroom Florabo znajduje się na warszawskim Żoliborzu. Możecie w nim kupić rośliny doniczkowe, a także wziąć udział w akcji „Zielony Weteran”, kupując okazyjnie lub przygarniając roślinę, która „właśnie przechodzi na emeryturę po wymagającej pracy w warszawskich biurowcach”. Najłatwiej zrobić to dołączając do grupy Zielony Weteran prowadzonej przez Florabo na Facebooku. Prezentowane tam rośliny można zamówić z dostawą lub odebrać je osobiście.

Donice białe na stalowych stelażach, z roślinami
Donice Hall Florabo

Balma Floo. Systemowy powrót do natury

Badania pokazują, że w biurach, w których nie ma roślinności, pracuje się  mniej wydajnie. Tam, gdzie są rośliny, wskaźniki są lepsze. Szacuje się, że różnica w wydajności może sięgać nawet 15 %.

Kwietniki - tablice ścienne i stojaki z kolekcji Floo
System modułowy Floo, Balma

Balma Floo to projekt Aleksandry Hyz i Aleksandry Mętlewicz, który odpowiadać ma na naturalną potrzebę kontaktu z naturą w miejscu pracy.  Floo to przemyślany system geometrycznych, metalowych kwietników, służący zarówno do organizacji pracy biurowej jak i do eksponowania roślin w biurach. Lekka, nowoczesna konstrukcja może też pełnić funkcję przegrody, miejsca do przechowywania innych przedmiotów, wieszaka na przybory albo magnetycznej tablicy na notatki. Konstrukcja bazuje na stalowym profilu, tworzącym panele i półki. Moduły wypełniają do wyboru, dwa rodzaje siatki lub pełna blacha. Poszczególne elementy można ze sobą łączyć i dowolnie konfigurować. Daje to wiele możliwości aranżacyjnych. Producentem systemu jest Balma, polska firma z tradycjami, znana z nowoczesnych mebli biurowych docenianych i nagradzanych za design.

Kwietniki Balma Floo w aranżacji
Kwietniki Balma Floo

Bujna misja

Według prognoz, w 2050 r. blisko 2/3  ludzi na całym świecie będzie mieszkać w miastach. Spędzając blisko 90% swojego życia we wnętrzach, tracimy kontakt z naturą, która jeszcze kilkadziesiąt lat temu stanowiła integralny element naszego życia.

Stalowy stojak na doniczkę, Bujnie
Kwietnik Bati, Bujnie
Bujnie to studio projektowe i manufaktura specjalizujące się w designie roślinnym. Powstało w zgodzie z filozofią biophilic designu. W centrum swojej działalności stawia człowieka i jego potrzebę obcowania z naturą. Misją Bujnie jest przywracanie naturze należnego jej miejsca w naszym codziennym życiu a celem wprowadzanie roślin do przestrzeni mieszkalnych, biurowych czy usługowych. Robi to, tworząc estetyczne i funkcjonalne produkty do eksponowania i organizacji zieleni. Minimalistyczne stalowe kwietniki, stojaki, stoliki i lustra powstają w śląskiej manufakturze, zatrudniającej lokalnych rzemieślników. Dzięki temu udaje się zachować pełną kontrolę nad procesem produkcyjnym. Manufaktura, oprócz tworzenia własnych wzorów, współpracuje z uznanymi biurami projektowymi, jak Beza Projekt, czy Kosmos Project. Za modułowy kwietnik M:OD Bujnie otrzymało tegoroczne wyróżnienie must have, o czym pisałam tutaj.
Stalowy kwietnik M:OD Bujnie w kolorze miętowym, z roślinami
Kwietnik modułowy M:OD Bujnie

#zostańwdomu i otocz się roślinami

Specjaliści przekonują, że w każdej, nawet najbardziej ograniczonej przestrzeni, w której przebywamy, warto znaleźć miejsce na rośliny. Sprawdźmy więc, jak możemy zastosować biofilny design na mini skalę, w naszych mieszkaniach.

Roślina w doniczce w wiszącym makramowym kwietniku
Makramowy kwietnik Projekt Rośliny

Jeżeli mamy niewielkie możliwości wyeksponowania roślin w tradycyjnych doniczkach stojących, możemy pomyśleć o alternatywnych rozwiązaniach, takich jak kwietniki (np. te makramowe) zawieszone z sufitu lub doniczki ścienne. Z pomocą może przyjść nam projekt studia kabo pydo dla marki DonKwiat. Osłonki ścienne Poppy (Poppy Single i Poppy Trio), które z łatwością przymocujemy do ściany. Możemy umieścić w nich niewielkie rośliny ozdobne lub np. zioła. Ich podlewanie ułatwi odpowiednie pochylenie osłonek. Osłonki Poppy wykonane są w 100% z polipropylenu nadającego się do recyklingu, w kilkunastu stonowanych kolorach do wyboru. Projekt osłonek otrzymał wyróżnienia must have 2020 oraz Dobry Wzór 2019. Cieszy fakt, że osłonki Poppy to dobrze zaprojektowany przedmiot dostępny dla każdego. Można je kupić w markecie (Leroy Merlin) w przystępnej cenie (ok. 10 i 25 zł/szt.).

Osłonki Poppy na ścianie, z roślinami
Osłonki Poppy

Innym projektem grupy kabo pydo wartym dostrzeżenia jest doniczka OXY. Jej nietypowy kształt jest efektem badań nad potrzebami roślin. Aby rośliny dobrze rosły, ich korzenie powinny mieć dostęp do powietrza, co jest niemożliwe w standardowych doniczkach wykonanych z plastiku. OXY składa się z dwóch części: filcowego wkładu i ażurowej osłonki, co zapewnia bryle korzeniowej napowietrzenie. Projekt otrzymał w tym roku wyróżnienia: must have, IF Design Award oraz prestiżowe RED DOT. Producentem OXY jest firma Opeko.

Osłonka OXY z kaktusem

Schemat budowy i działania doniczki OXY

Doniczka OXY z rośliną na biurku
Doniczka OXY

Jeśli mówimy o mini skali, warto przypomnieć projekt Plantacja Alicji Patanowskiej. Plantacja to kolekcja czterech porcelanowych elementów, do nałożenia na dowolne szklane naczynie (szklankę, kieliszek), które akurat mamy pod ręką. Taki zestaw służy do uprawy roślin metodą hydroponiczną – w samej wodzie. Może także posłużyć do ukorzeniania szczepków roślin, kiełkowania nasion lub stworzenia mikro szklarni. Wszystko to możemy robić na własnym, kuchennym parapecie. Wystarczy ziemniak lub pestka owocu. Taki sposób uprawy pozwoli nam obserwować wzrost zarówno łodygi i liści jak i korzeni roślinki. Plantacja dostępna jest w sklepach najbardziej znanych muzeów świata: nowojorskim MoMA, londyńskim Tate Modern, a także w Singapurze czy Hong Kongu. Projekt otrzymał wiele międzynarodowych nagród i pokazywany był na niezliczonych wystawach designu. Ceramiczne komponenty produkuje dolnośląska manufaktura porcelany Kristoff.  Możemy kupić je pojedynczo np. tutaj.

"Plantacja" z roślinami "Plantacja" w naczyniach szklanych, bez roślin

"Plantacja" projekt: Alicja Patanowska
Plantacja proj. Alicja Patanowska, Porcelana Kristoff

Wcześniej o roślinach doniczkowych pisałam już tutaj